wtorek, 3 listopada 2015

HENNA WAX

To już moje drugie opakowanie tej maski, więc w końcu coś mogę o niej napisać. Mam nadzieję, że jesteście ciekawe.
Wcześniej miałam wersje do włosów blond, teraz wykańczam do włosów ciemnych. Kupiłam ją jeszcze w ciąży, gdy miałam brązowe włosy :)

Opis producenta:
Gdzie i za ile: np. w aptekach albo na wax-sklep.pl - 20zł / 240g
Moja opinia:

Maska zamknięta jest w nieprzezroczystym białym słoiku.
Łatwo wydobyć z niego odpowiednią ilość maski lub w razie potrzeby resztę odłożyć. Choć z mojego większego opakowania troszkę gorzej to idzie, gdy mam już resztkę.
Sama maska to dość rzadka perłowa maź o perłowym kolorze. Ma przyjemny zapach, nie sądzę aby mógł komuś przeszkadzać :)
Maska początkowo była średnio wydajna, teraz nakładam do miseczki jedną dużą łyżkę i mi to wystarcza. Małe opakowanie 240g wystarcza średnio na 10-15 użyć do włosów mojej długości.
Maskę wprasowuje w umyte włosy i trzymam pod czepkiem godzinę.
Spłukuje się bardzo łatwo, najbardziej cieszy mnie łatwość rozczesywania włosów. Włosy są gładkie, miękkie, śliskie, nie obciążone. Moim zdaniem działanie maski jest raczej doraźne, nie zauważyłam żadnych długotrwałych efektów. Włosy nie są dłużej świeże ani też nie przetłuszczają się szybciej. Jeśli chodzi o wypadanie nie jestem w stanie do końca stwierdzić czy działa bo nigdy nie miałam z tym wielkiego problemu. Jednym słowem jest to fajny produkt, choć nie możemy oczekiwać po nim cudów jeśli chodzi o regenerację. Napewno jednak pomoże nam zadbać o włosy i sprawi, że będą one ładne, miękkie i puszyste. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz